programy
kategorie

Kwalifikacje olimpijskie. Natalia Mędrzyk: Bilet do Tokio urodzinowym prezentem. Innego nie chcę

Zdobycie przepustki na igrzyska olimpijskie do Tokio to ciężka walka przez kilka dni. Wygra ją tylko jedna z ośmiu drużyn. Ta, która zwycięży w finale. - 12 stycznia to niedziela, prawda? A ja następnego dnia mam urodziny. To byłby dla mnie najlepszy prezent. Innego prezentu bym nie chciała - powiedziała Natalia Mędrzyk, przyjmująca reprezentacji Polski.

Tranksrypcja:Staram się nie przeżywać. ...
rozwiń
Staram się mieć chłodną głowę, więc nie ukrywam, że wczorajszy mecz nie był jakoś nadmiernie stresujący.
Ale myślę, że na boisku gdzieś te emocje były zatrzymane.
Byłyśmy troszkę wolne w obronie, nie wiem z jakiego powodu, więc...
Mam nadzieję, że już tak weszłyśmy w ten turniej i pokażemy na co nas stać.
Trener mówił też przed turniejem, że ty jesteś osobą, którą trzeba trochę oszczędzać.
Bo i też w klubie jesteś inaczej prowadzona. Rzeczywiście czujesz jakiś problem, że masz?
Czy po prostu tutaj jesteś w stanie dać z siebie wszystko? 100%.
O problemach zdrowotnych myślę, że nie ma co się roztrząsać. Kadra je zna, klub je zna.
Także ja mam swój rytm i najważniejsze, żebym po prostu była gotowa na następny mecz.
Fizycznie, żeby nie było...
Nagle, żeby nie stała się dziwna sytuacja i myślę, że nie ma co roztrząsać zdrowia.
Nie ukrywam, że muszę sobie w całym meczu układać myśli tak, żeby nie były dołujące zbytnio.
Bo, no każdy wie, że Magda przyjmuje jakieś 5 piłek na mecz, więc my tu mamy za zadanie pokryć to przyjęcie.
Całe boisko, więc jak najmniej błędów w tym elemencie, to jest chyba najważniejsze.
Gra się dobrze.
No, myślę, że pokazałyśmy wcześniej w tych meczach w sezonie reprezentacyjnym, że zespół ma się dobrze.
I myślę, że cały czas idziemy ku lepszemu.
Myślę, że w VNL-u, czy na Mistrzostwach Europy nie dostawałam tak mało piłek.
Wczorajszy mecz był zdecydowanie słabszy z mojej strony, ale jak mam dostać, to dostanę. Także, czekam.
Jakby, mam swoje zadania i myślę, że do tego jestem przyzwyczajona.
A niedziela to jest dwunasty, prawda? I to byłby dzień przed moimi urodzinami, więc byłoby jeszcze lepiej.
Czyli piękny prezent na urodziny? Tak, tak.
Takiego prezentu sobie życzysz? Bardzo sobie życzę, myślę, że innego bym nie chciała.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)