Dawno w Polsce nie było tak emocjonujących wyborów. Lewica nie ma jednak czego świętować. Z wynikiem 6,6% partia nie miała szans na wejście do parlamentu - próg wyborczy dla kolacji to 8%. Sytuację skomentował Aleksander Kwaśniewski, dla którego taki wynik był wyjątkowym ciosem. "Jeśli chodzi o Lewicę - żal. Czuję się smutno, to źle, że nie ma Lewicy, to burzy równowagę. Elektorat istnieje, ale zabrakło lansowania kandydata w kampanii prezydenckiej".