Kiedy powstanie lek na COVD-19? Po wybuchu epidemii wielkie zespoły badawcze przystąpiły do prac i mówiły, że pod koniec tego roku jest na to szansa. Czy to realne? - Mówi pan prawdopodobnie o Remdesivirze (dotychczas leku stosowanym m.in. w walce z wirusem Ebola - przyp. red.), który był reklamowany jako lek wybitny. Ten lek jest dość dobry, ale nie tak spektakularny, jak antybiotyk podany na przykład na zapalenie paciorkowcowe gardła, po którym pacjent cudownie zdrowieje - mówił w programie "Newsroom WP" prof. Krzysztof Simon, dolnośląski konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych. - Skuteczność Remdesiviru jest zdecydowanie mniejsza. Badania są zachęcające, ale nie tak rewelacyjne, żeby powiedzieć: otwieramy rynek, kupujemy i każdemu podajemy. Na razie w Polsce mamy kilkadziesiąt terapii tylko dla osób z zaawansowaną chorobą, według mnie za późno. Nie ma tu jakichś ekstra sukcesów, ale prawdopodobnie gdy zaczniemy go stosować we wcześniejszych etapach...
rozwiń