Sławomir Nowak decyzją sądu opuścił areszt, w którym przebywał nieprzerwanie od dziewięciu miesięcy. Do sprawy w programie WP "Newsroom" odniósł się europoseł Koalicji Obywatelskiej Radosław Sikorski. Były szef MZS stwierdził, że tak długi areszt dla Nowaka miał przynieść korzyści polityczne obozowi rządzącemu. - PiS ma obsesję na punkcie Tuska - powiedział. - Może liczyli, że jak człowieka złamią, to Nowak powie coś na Tuska - dodał. Sikorski odniósł się również do wypowiedzi Nowaka, której udzielił po wyjściu z aresztu i w której porównaj się do internowanego przed 40-laty Bronisława Komorowskiego. Europoseł stwierdził, że tak długi okres aresztowania może być postrzegany jako forma tortury. Radosław Sikorski podkreślił również, że oczywistym jest, iż decyzja o wypuszczeniu Sławomira Nowaka na wolność nie była efektem telewizyjnego wywiadu Donalda Tuska, tylko zapadła zanim były premier wypowiedział się na ten temat.