Jest właścicielem apartamentu za pół miliona złotych i praktycznie bezdomny. Jacek Raczkiewicz z Krakowa wynajął mieszkanie nieuczciwym lokatorom, którzy nie chcą wpuścić go do środka i od ponad pół roku nie płacą. Dług w spółdzielni rośnie, a pan Jacek mieszka "kątem" u znajomych. Jak to możliwe?