programy
kategorie

Luka VAT niezałatana? Rząd się tłumaczy: to manipulacja

Kontrowersje z luką VAT. Czy walka z wyłudzeniami podatku nie idzie tak dobrze, jak opowiada to rząd? - Przede wszystkim luka VAT to nie tylko wyłudzenia. Luka to różnica pomiędzy tym, co powinno wpłynąć, a tym, co rzeczywiście wpłynęło do budżetu. Natomiast, dzięki działaniom rządu, po roku 2015 udało się sprowadzić tę lukę do średniej europejskiej, a wcześniej była dwa razy większa niż ta średnia - powiedział w programie "Money. To się liczy" Marcin Horała, wiceminister infrastruktury. - To przekłada się na kilkadziesiąt miliardów złotych więcej rok rocznie w budżecie. Natomiast manipulacja "Superwizjera" i TVN polega na tym, że tam nie są podawane kwoty, o ile więcej mamy w budżecie z VAT-u, tylko tego, ile w konkretnym postępowaniu udało się zająć. Powiem najprościej jak się da. Jeżeli w jakimś mieście jest gang złodziei samochodów, który rocznie kradnie 100 samochodów, i policja rozbije ten gang, to pewnie odzyska dwa, trzy samochody. Ale ukradzionych...

rozwiń
Tranksrypcja:Panie ministrze, to na koniec jeszcze jedna rzecz związana z...
rozwiń
na ten temat rozmawiać. Ale o ile ja dobrze pamiętam, to pan był członkiem komisji, która właśnie z wyłudzeniami
VAT walczyła. Nawet zdarzyło się być przewodniczącym. Tak, dokładnie. To jak to jest
z tym VAT-em? Bo VAT rośnie, wpływy rosną, ale jednocześnie trochę tych
wyłudzeń nadal jest, no i ściągalność w szczególności tych wyłudzeń budzi kontrowersje - zaledwie 150 milionów złotych.
Przede wszystkim luka VAT to nie tylko wyłudzenia, luka, czyli różnica pomiędzy tym co powinno wpłynąć z tytułu podatku VAT,
a tym co rzeczywiście wpłynęło. Natomiast dzięki działaniom rządu po roku 2015 udało się z sytuacji, kiedy Polska
była na czele Unii Europejskiej, miała w Polsce lukę VAT 2 razy większą i nawet bardziej niż 2 razy większą od
średniej europejskiej, sprowadzić ją do średniej europejskiej. Jesteśmy teraz mniej więcej na poziomie średniej europejskiej, co przekłada się na kilkadziesiąt
miliardów złotych więcej rok rocznie w budżecie. Natomiast ta manipulacja programu Superwizjer i TVN polega
na tym, że tam nie są podawane kwoty tego, o ile więcej z VAT-u mamy w budżecie, tylko tego ile w konkretnym
postępowaniu udało się zająć majątku tej czy innej grupie przestępczej. No umówmy się, że to nie jest dużo, bo 150 milionów złotych nadal
przy luce wynoszącej kilkanaście miliardów złotych, to jest jednak dosyć śmieszna kwota. Panie
redaktorze, powiem to najprościej jak się da, tak żeby nawet poseł Platformy i redaktor TVN-u zrozumiał. Nie lubię
takich, obrażania, w szczególności kolegów po fachu. Rozumiem walkę polityczną, ale kolegów po fachu w to
zawsze będę bronił.
Proszę nie bronić, ponieważ ten program Superwizjera jest po prostu manipulacyjny i wręcz powiedziałbym kłamliwy, a już
tłumaczę dlaczego. Jeżeli na przykład w jakimś mieście jest gang złodziei samochodów, który rocznie kradnie
100 samochodów i policja go złapię i rozbije, chwyci go, no to pewnie odzyska dwa samochody, trzy samochody,
te co akurat niedawno ukradli. Ale ukradzionych samochodów w tym mieście będzie rocznie mniej o 100.
I to jest ta różnica. To, co uda się w danej chwili złapać w tej grupie przestępczej, to są kwoty kilkudziesięciu milionów, tych, co na bieżąco wyłudzili.
Ma pan rację, tylko jak się porównamy z innymi krajami, to w tych innych krajach ta policja odzyskuje tych samochodów
ie jeden czy dwa, tylko odzyskuje 4, 5, 6, 7, 9, 10 i to jest problem. Mam wrażenie, że właśnie problem
jest jak gdyby... Ja nie wiem, skąd takie informacje, bo generalnie w każdym kraju tak jest. Plus pamiętajmy, że za rządów Platformy też organy
skarbowe prowadziły proceder hodowania ustaleń, to znaczy namierzone grupy przestępcze wyłudzające VAT nie
były
rozbijane i likwidowane, wyłudzały dalej, dzięki czemu potem był sukces organu skarbowego, bo ustalił wyłudzeń
na 3 miliardy, a nie na przykład na 30 milionów, gdyby od razu taką grupę capnął. Ale z drugiej strony... A efekt dla budżetu państwa jest ujemny.
Więc bardzo dobrze, że te grupy przestępcze są szybko i sprawnie rozbijane, ta kwota ustaleń jest stosunkowo niewielka, ale kwota
tych miliardów, których one już nie wyłudzają i nie kradną, no to to jest to, co wpływa do budżetu państwa i to widać. Nie ma takich
cudów, żeby przy wzroście gospodarczym 5% i bez zmiany stawek VAT, wpływy z VAT urosły o dwadzieścia
parę procent, a takie mieliśmy sytuację w Polsce. No i skąd ten wpływ? Oczywiście z ukrócenia przede wszystkim wyłudzeń przestępczości czarnej
strefy i szarej strefy. Pan mówi o pewnej manipulacji. No to ja muszę spytać o w takim wypadku grafiki, które pojawiły się na
Twitterze rządowym, pokazujące to jak z tymi
problemami z luką VAT walczyliśmy i tam się te liczby trochę rozjeżdżają. Raz
jest to 9%, raz jest 12%, za każdym razem jest spadek o 50%. Z
czego to wynika, bo też tutaj troszeczkę jak tą lukę liczyć, skoro Ministerstwo Finansów
się myli? Tutaj to są wyliczenia byłego eksperta Ministerstwa Finansów pana Sławomira Dudka.
Oczywiście, luka VAT za każdym razem jest wartością szacunkową, bo przecież nie mamy dostępu do księgowości,
właśnie to jest to, do czego nie mamy dostępu, do księgowości tego co jest obrotem ukrywanym, co jest ewentualnie działalnością
grup przestępczych. Więc w zależności od źródła te szacunki mogą się nieco od siebie różnić. Natomiast trend, wspólny
dla wszystkich szacunków, nie tylko polskich, nie tylko polskiego Ministerstwa Finansów - instytucji międzynarodowych, Komisji Europejskiej i OECD,
międzynarodowego funduszu walutowego. Wszyscy oni są w tym zgodni, że ta luka w Polsce w roku 2007
była stosunkowo niska, zaczęła rosnąć, do roku 2015 osiągnęła bardzo duże rozmiary i wtedy następuje, w
2016 jest jeszcze całkiem spora, ale już nieco mniejsza, od 2017 następuje zdecydowany spadek. Tu wszystkie instytucje
analityczne są co do tego zgodne. No ja też jeszcze na koniec będę musiał podać jeszcze jedną liczbę - 184 513 176 000
to jest kwota dochodu z VAT w
2020 roku. I co by nie mówić, to są rekordowe dochody w historii Polski z
VAT-u, także rzeczywiście to rośnie. W sytuacji spowolnienia gospodarki pandemicznej. W sytuacji spowolnienia gospodarki. Natomiast
nie ma pan trochę wrażenia, że ten reportaż Superwizjera nie był o samej luce, tylko właśnie o tym problemie związanym
ze ściąganiem od tych przestępców tych pieniądz. No przyznam szczerze, że jedno to jest ograniczenie, ale z drugiej strony no
chciałbym, żeby jeśli ktoś ukradł pieniądze, to sprawić, żeby on je jednak oddał. Nie ma pan takiego wrażenia, że trzeba byłoby nad
tym trochę popracować jeszcze?
Być może trzeba, chociaż tu wiele instrumentów zostało wprowadzonych - na przykład konfiskata rozszerzona przenosząca ciężar dowodowy w
przypadku tego rodzaju przestępstw. Sam reportaż, panie redaktorze, jako reportaż był ciekawy i mógłby być ciekawym wstępem do
dyskusji na temat działania organów ścigania, na temat smutnego losu słupów, którzy się lekkomyślnie godzą, żeby się w tej roli
dać wykorzystać przez grupy przestępcze, a potem ponoszą konsekwencje. Natomiast nazywanie tego kłamstwem VAT-owskim i twierdzenie, że nieprawdą
jest sukces rządu w uszczelnianiu systemu podatkowego, no to to jest właśnie manipulacja tak skrajna, że może nawet można by ją nazwać kłamstwem.
Bo ten sukces jest oczywisty, obiektywny - no widać to w budżecie, realne pieniądze, które wpływają do budżetu.
I w związku z tym mówienie, że to jest kłamstwo, że wpływają, jak pływają, no to to właśnie jest kłamstwo, takie mówienie. Natomiast fakt, że ta walka to jest
walka między policjantami a złodziejami jest odwieczna i nigdy się nie kończy. I zawsze grupy przestępcze próbują, powstają nowe,
próbują nowych sposobów. Musimy cały czas się uczyć tych sposobów, kontrsposoby szukać, żeby różnego rodzaju mechanizmy
wyłudzeń ukrócić. I pewnie zawsze jakaś przestępczość również podatkowa będzie, tak jak zawsze zdarzają się morderstwa, kradzieże, każda
inna przestępczość. Chodzi o to, żeby ona była maksymalnie niska i żebyśmy w porównaniu ze średnia europejską mieli ją taką samą
lub niższą, a nie tak jak pod koniec rządów Platformy - dwa razy, dwa i pół raza większą. Zaczęliśmy od ślubu i narzeczeństwa, a pan kończy takimi
przykrymi rzeczami, no ale trudno.
2 reakcje
1
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
24-02-2021
bctBravo Marcin
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
bct
3 lata temu
Bravo Marcin
Najnowsze komentarze (1)
bct
3 lata temu
Bravo Marcin