Izabella "nie czuję się milionerką" Łukomska-Pyżalska nie pozbędzie się już chyba nigdy łatki modelki Playboya. Prezes klubu piłkarskiego i matka szóstki dzieci została milionerką dzięki obrotnemu mężowi. Teraz przyznaje, że od zawsze było to jej największe marzenie. Uroda nie była tu bez znaczenia, bo zaczynała od pracy hostessy: "Moim marzeniem od zawsze było zarabianie pieniędzy. Jak miałam 14 lat to zastanawiałam się, co mogę robić, zaczynałam jako hostessa na targach na płaskim obcasiku. To były moje pierwsze pieniądze. Pierwsze większe pieniądze z reklamy telewizyjnej wydałam na komputer. Byłam wtedy bardzo szczęśliwa".