Pod koniec 1943 roku włoskie miasteczko Ortona stało się areną krwawych walk między nacierającymi z południa siłami aliantów a wojskami niemieckimi. Bitwa była tak zaciekła, że miasto nazwano "małym Stalingradem". Dla próbujących zdobyć Ortonę Kanadyjczyków był to bardziej tragiczny epizod niż lądowanie w Normandii.