Nie otrzymałem takiej propozycji, więc próżne nasze starania - stwierdził Marek Jakubiak w programie "Tłit" pytany o to, czy w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego obejmie funkcję ministra lub wiceministra. Marek Kacprzak przypomniał swojemu gościowi, że podczas jednej z poprzednich wizyt w programie, przyznał, że leży mu na sercu dobro Polski. Wyznał wtedy, że gdyby dostał dobrą propozycję od Jarosława Kaczyńskiego, to by ją rozważył. - Po czterech latach bytności w Sejmie, każdą propozycję rozważam. Każdą propozycję rozważam ze względu na jej powagę i powagę sytuacji. - To była ta propozycja, czy nie? - dopytywał prowadzący program. - Myślę, że to byłaby logiczna propozycja ze strony premiera Sasina, bo, co, jak co, ale nadzór nad spółkami to jest mój konik i moja wszechwiedza, ale takiej propozycji nie było - zapewnił Jakubiak. Dodał, że gdyby taka propozycja padła, to by ją rozważył.