Z pomocą syna, Tomaszowi Maślakowi udało się podpisać kontrakt reklamowy i zostać "ambasadorem" polskiej marki odzieżowej. 47-latek na co dzień jest kierowcą TIR-a. Rafał stwierdził, że nikt tak dobrze nie zadba o interes ojca, jak on sam. W wywiadzie dla Pudelka, zapewnia, że na rynku pojawiło się zapotrzebowanie na modeli w wieku jego taty. Dodał, że Tomasz Maślak niedawno założył konto na Instagramie, które regularnie przegląda jego żona.