Park Miniatur w Bakczysaraj na Krymie gości nietypową, zwierzęcą rodzinę. Chodzi o kozę oraz jej adoptowaną, młodą sarnę. Samotna sarenka została znaleziona w lesie na południu Rosji, przez jedną z rodzin, która wybrała się do lasu na grzyby. Rodzice i dzieci postanowili pomóc, gdyż sarence groziła śmierć z głodu lub od jednego z leśnych drapieżników. W pobliskim zoo nie było jednak żadnej dorosłej samicy, która mogłaby wykarmić i zaopiekować się nią. Park Miniatur ma już u siebie samicę kozy, która zaakceptowała małą sarenkę. Koza przejęła rolę matki i karmi młode co trzy godziny. Dyrekcja parku planuje zatrzymać sarnę w parku. Sarenka jest przyzwyczajona już do ludzi, co czyni ją łatwą zdobyczą dla każdego myśliwego.