programy
kategorie

Michał Kłusak: Miałem okazję zjeżdżać, odczuwając -60 stopni Celsjusza. Usta puchną jak po operacji

- Dobrze, że zjazd w narciarstwie alpejskim w Pjongczangu został przełożony na inny termin. Wiało naprawdę bardzo mocno i bylo bardzo zimno. Odczuwalna temperatura wynosiła -60 stopni Celsjusza. Miałem okazję raz przejechać zjazd w takiej temperaturze. Nie polecam. Usta są napuchnięte jak po operacji - mówi alpejczyk Michał Kłusak, dla którego udział w igrzyskach jest spełnieniem sportowych marzeń. - Reprezentowanie Polski na igrzyskach to niesamowite uczucie. Pracowałem na to od zawsze - podkreśla w rozmowie z obecnym w Korei Południowej reporterem WP SportoweFakty Michałem Bugno.

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)