Dziś mija dwutygodniowy termin na przysłanie przez Polskę uwag do opinii Komisji Europejskiej. Chodzi o ocenę stanu praworządności w naszym kraju w związku z kryzysem konstytucyjnym. Ze źródeł rządowych wynika, że Komisja dziś nie powinna się jednak spodziewać się odpowiedzi z Warszawy.