"Gros Mikołajów, którzy przyjeżdżali do domów, nie będzie miało w tym roku pracy. Dotyczy to również osób, które pracowały w centrach handlowych. Ten bliski kontakt, robienie zdjęć, będzie wykluczone" – powiedział Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service, w programie Money. To się Liczy. Pracy sezonowej w okresie przedświątecznym nie będą miały także osoby, które zwykle w tym okresie roku pracowały na promocjach, np. hostessy. Nie oznacza to jednak, ze na święta nie będzie można dorobić wcale. Oferty pracy się pojawiają, choć w innych branżach. "Pojawiają się liczne oferty specjalistycznego zaopatrzenia. Mowa o dostawcach cateringowych, dostawcach zakupów, kurierach. Grudzień to będzie coraz więcej paczek, które trzeba będzie dostarczyć, więc wiele osób, które nie mają w ogóle doświadczenia w tej branży, będzie mogło znaleźć pracę. Dużo zamówień będą miały też firmy cateringowe" – powiedział Krzysztof Inglot.