Śląsk Wrocław przegrał w piątek z krakowską Wisła (0:3). Podopieczni Stanislava Levego już od trzech spotkań nie potrafią zdobyć kompletu punktów i zajmują odległą, 12. pozycję w tabeli T-ME. Kapitan WKS-u Sebastian Mila wierzy jednak w to, że jego zespół podniesie się z dołka i zdoła jeszcze sprawić niespodziankę, której nikt się nie spodziewa.