- Marszałek Piłsudski też był witany na dworcu, choć bez wielkich tłumów. Potem był Gomułka, a teraz Tusk. Na miejscu PiS-u nie zaczynałbym z nim. To bardzo utalentowany polityk, potrafi działać w sytuacji kryzysowej - beznadziejną przestawić na własną korzyść. Nie zarobią punktów, a mogą stracić - stwierdził w Telewizji WP były premier Leszek Miller.