Bartosz Arłukowicz poinformował na Twitterze, że minister zdrowia Konstanty Radziwiłł potwierdził oficjalnie, że "odmówiłby zgwałconej 12-latce tabletki "dzień po". Te słowa miały paść podczas posiedzenia komisji zdrowia. W rzeczywistości wypowiedź brzmiała inaczej, niż wersja przytoczona Arłukowicza.