Pierwsze wnioski, zapowiedziane w raporcie na temat rządów PO-PSL, trafiły już do prokuratury - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek. Opozycja twierdzi, że to zła kolejność, bo o nieprawidłowościach powinni zostać najpierw poinformowani śledczy, a nie opinia publiczna podczas wystąpień premier Beaty Szydło i jej ministrów.