Przerażający moment zarejestrowały kamery w trakcie wyścigu MotoGP o Grand Prix Austrii. Na torze w Spielbergu zderzyli się Johann Zarco (Avintia Ducati) z Franco Morbidelli (Yamaha). Kolizja wyglądała bardzo groźnie. Motocykle mężczyzn zderzyły się ze sobą w powietrzu. Bliski zderzenia z kawałkiem lecącej maszyny był też Valentino Rossi (Yamaha). To cud, że nikomu nic się nie stało. Obaj motocykliści chwilę po kolizji wstali o własnych siłach. Na torze wywieszono czerwoną flagę, ale wyścig wznowiono po 20 min. Wygrał Andrea Dovizioso (Ducati).