Jeden z mieszkańców wpadł na oryginalny pomysł, jak wykorzystać sprzyjające okoliczności przyrody. Przywiązany paskiem do samochodu kierowanego przez przyjaciela, gładko sunął przez zalane ulice na desce do wakeboardingu. Wyczyn ten spotkał się z dużym entuzjazmem mieszkańców, którzy kibicowali i podziwiali zręczne manewry śmiałka.