Badanie przeprowadziła brytyjska firma Hoppa zajmująca się transportem lotniczym. Oceniła średnią cenę noclegu, jedzenie, napoje i ewentualne taksówki dla dwóch osób. Okazuje się, że najwięcej będziemy musieli zapłacić za pobyt w Nowym Jorku, a najmniej... w Kijowie.