- W Warszawie we wrześniu brakowało 1,8 tysiąca nauczycieli. Tydzień temu przyszła do mnie nauczycielka języka polskiego i powiedziała, że idzie do działu HR w korporacji. Zarobi tyle samo, ale o godzinie 16 będzie mogła spokojnie kończyć pracę - mówił w programie "Money. To się liczy" Sławomir Broniarz, szef ZNP.