Linia lotnicza Ryanair odmówiła wstępu na pokład palestyńskiemu uchodźcy. Iyed el-Baghdadi chciał na jeden dzień polecieć z Berlina do Dublina. Mężczyzna mieszka na stałe w Norwegii i posługuje się dokumentem podróży dla uchodźców (tzw. paszport genewski). Na jego podstawie Palestyńczyk miał prawo przebywać w Irlandii 90 dni. Obsługa samolotu bezprawnie odmówiła mu wejścia na pokład, nie podając żadnego powodu. El-Baghdadi uważa, że stało się tak ze względu na status uchodźcy. Mężczyzna jest aktywistą politycznym, a jego konto na Twitterze śledzi ponad 120 tys. osób. Sprawa nabrała rozgłosu przewoźnik po dwóch godzinach przeprosił El-Baghdadiego i zaoferował mu miejsce w późniejszym samolocie. Na swoim profilu aktywista napisał, że wielu uchodźców boryka się z podobnymi sytuacjami, nie są jednak tak popularni w mediach społecznościowych, często nie znają jeszcze języka i nie mają jak się bronić.