programy
kategorie

Niesamowita 79-letnia łyżwiarka. Jeździ po zamarzniętym jeziorze Bajkał

79-latka dla miejscowych stała się lokalną celebrytką. Łyżwiarka znad jeziora Bajkał zaskakuje podejściem do życia pomimo podeszłego wieku. Lyubov Morekhodova podkreśla, że szkoła, do której chodziła, była oddalona o 4 km od domu. Jeździła więc do niej na łyżwach, które zrobił jej ojciec. Kobieta ma 79 lat i samotnie mieszka na farmie nad brzegiem jeziora Bajkał. Kiedy zimą potrzebuje gdzieś pojechać, zakłada stare łyżwy i wychodzi na lód. Lyubov rozpoczyna dzień o 6 rano. Sama oporządza swoje gospodarstwo, rąbie drewno i przynosi wodę z jeziora. Mimo tak trudnych warunków i ciężkiej pracy nie zamierza opuszczać swoich rodzinnych stron. Warto wspomnieć, że Bajkał to najstarsze, a zarazem najgłębsze jezioro na świecie. Leży w rowie tektonicznym otoczonym górami. Region ten jest domem dla tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Ciekawostką jest fakt, że większość z nich to gatunki endemiczne. W 1996 roku jezioro Bajkał trafiło na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

15-04-2021
201 reakcji
141
3
57
Podziel się
Komentarze (57)
15-04-2021
Rob Babciu... SZACUNEK! i duzo zdrowka ! Pozdrowienia z Alaska State dla wszystkich ktorzy lubia zime :)
zobacz więcej komentarzy (57)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(57)
Rob
3 lata temu
Babciu... SZACUNEK! i duzo zdrowka ! Pozdrowienia z Alaska State dla wszystkich ktorzy lubia zime :)
ann
3 lata temu
Musiała być śliczną dziewczyną. Jeszcze teraz widać piękno, ciepło i szlachetność w jej twarzy.
dziadek
3 lata temu
Chcesz być zdrowy i szczęśliwy? traktuj życie jak ta kobieta, skromność, praca i ciesz się tym co masz aha i ucz się samotności bo w niej też można być szczęśliwym,
edek
3 lata temu
ZDROWIA , ZDROWIA I JESZCZE RAZ ZDROWIA PANI ZYCZĘ . szacunek dla tej PANI.
ewa
3 lata temu
SZACUN! Zdrowka.
Najnowsze komentarze (57)
emerytka
3 lata temu
super, też bym chciała taka być
Jan
3 lata temu
choć pani wiekowa to bardzo ładna ,pięknie się starzeje .DUŻO ZDROWIA !
oko
3 lata temu
Przerażające, że ludzie w tym wieku muszą żyć w takich warunkach...................... .
brawo
3 lata temu
Nareszcie cos pozytywnego z Rosji szacunek
babcia
3 lata temu
wspaniały człowiek , ale niestety widać że ma nieleczone ZZSK , życze dużo zdrowia
ozon
3 lata temu
Tak, ma farmę i łyżwy na sznurkach
majzel
3 lata temu
I to jest prawdziwa kobieta! Brakuje takich Pań.
marek
3 lata temu
wiekszosc juz nawt 30latkow nie zrozumie jak mozna byc tak twardym! Zakrec gaz, zamknij ogrzewanie i wylacz prad i internet w miastach a zobaczysz armagedon ....he,he,he,he,he.....a niektorzy mowia tylko o internecie.
Sacha
3 lata temu
W Rosji mieszka na farmie? Chyba w przydomowym ogródku!
Sacha
3 lata temu
W Rosji mieszka na farmie? Chyba w przydomowym ogródku!
Sacha
3 lata temu
W Rosji mieszka na farmie? Chyba w przydomowym ogródku!
TY ..
3 lata temu
.............. to trzeba mieć zdrowie i charakter .. / tylko zazdrościć .. łyżwy Bajkał i mróz ze 30 __ 50- /
iwan
3 lata temu
mają może nowego kałacha, a kobita całe życie na łyżwach po chleb zaiwania
zxcvbnm
3 lata temu
jubov zadziwia przyjaciół i cały świat swoją energią i stylem życia. Doskonale radzi sobie ze wszystkimi obowiązkami domowymi. Ma na swojej farmie krowy, kury i psy. Gdy wszystko jest pokryte grubą warstwą śniegu, ona zakłada swoje łyżwy i jeździ po Bajkale. Używa łyżew, które zrobił jej ojciec Kobieta ma 77 lat. Urodziła się w maju 1941 roku. Obecnie mieszka na brzegu wyspy Olkhon. Gdy nadchodzi zima i dojazd do innych miejsc jest znacznie utrudniony, Ljubov i na to ma swój sposób – zakłada wysłużone łyżwy. Wykonał je dla niej jej ojciec w 1943 roku. Składają się z pił i drewnianych prętów. Wcześniej Ljubov Morekhodova mieszkała wraz z mężem w Irkucku. Pracowała m.in. jako spawacz i tokarz w fabryce. Ukończyła technikum i studia wyższe w Instytucie Technologii Inżynieryjnych. Ma czworo dzieci. Po przejściu na emeryturę małżonkowie postanowili wrócić w swoje rodzinne strony. Mężczyzna zmarł w 2011 r. Od tamtej pory Ljubov mieszka sama. Po śmierci męża, rodzina i krewni namawiali ją, by przeprowadziła się do nich, ale odmówiła. Nie wyobraża sobie dnia bez swojego ukochanego Bajkału. Jej rodzice także wychowywali się w tych trudnych warunkach. Nie jest zwykłą emerytką Jej dzieci i wnuki odwiedzają ją dopiero latem. Kobieta wstaje codziennie o wpół do szóstej. Rozpala piec, gotuje coś dla siebie i psów, dba o krowy. „Tu nie było światła! Dopiero w 2011 roku umieściliśmy słup i skierowaliśmy światło. Nie znam ludzi, którzy żyliby tu samotnie, ale ja tutaj mieszkam sama i nie boję się” – wyznaje w jednym z wywiadów. Od młodości Ljubov cierpi na tachykardię, ma kłopoty ze słuchem, ale jezioro daje jej ogromną radość. „Bajkał jest surowy. Jeśli spojrzeć na niego jak w lustro, to widać od czasu do czasu takie falowanie. Siedzę sama w kuchni i patrzę na jezioro. I zawsze myślę, że gdyby tam ktoś jeszcze był, to zobaczyłby czym jest piękno. Piękno jest niesamowite” – tłumaczy dziennikarzowi portalu bigpicture.ru. Latem kobieta pobiera wodę bezpośrednio z jeziora. Zimą wydrąża otwory w lodzie. Przyzwyczajona jest do syberyjskich mrozów i swojego domu. To jej ojcowizna, nie chce jej opuścić. Jak sama przyznaje, docenia to, co ma. Tylko ona i majestatyczny Bajkał Ljubov Morekhodova wychodzi na lód, wtedy gdy jest pewna, że jest gruby. Ma swój sposób, by to sprawdzić. Kiedy tafla jest cienka, to widać pod nią ryby, kiedy zaś gruba, nie widać ich. Sezon na łyżwy zaczyna 25 grudnia i zazwyczaj kończy pod koniec marca. Ze względu na wiek i ból kręgosłupa kobieta boi się szczelin w lodzie, by nie upaść i się nie połamać. Mimo tych lęków nie narzeka jednak na codzienne trudności. „Bolą mnie plecy, ale gdy zaczynam jeździć na łyżwach, przestają boleć” – mówi z uśmiechem na twarzy. Gdy sprytnie zapina łyżwy do swoich filcowych butów, wcale nie przypomina starszej pani. Ludzie z całej Rosji chcą ją zobaczyć Wiele osób przyjeżdża nad jezioro, by zobaczyć niezwykłą kobietę. Ljubov jednak z żalem wypowiada się o przybywających tu w sezonie letnim turystach, którzy pozostawiają wiele śmieci. Zdarzało się nawet, że ktoś wzniecił ogień, zawiał wiatr i wybuchł pożar. Morekhodova zyskała uznanie znanego rosyjskiego łyżwiarza figurowego Jewgiennija Pluszczenki. Gdy zobaczył on program z udziałem Ljubov, postanowił przekazać kobiecie prezent. Sportowiec ofiarował jej profesjonalne, damskie łyżwy. Ona jednak nie może się do nich przekonać. Woli swoje ostrza związane z filcowymi butami, za pomocą których pokonuje bezkresne wody jej ukochanego Bajkału.
...
Następna strona