- Szukając na początku finansowania mojego pomysłu odezwałem się do kilku znanych osób. Jestem ciekawy co te osoby teraz czują, wiem, że kilku z nich dość mocno żałowało, że nie weszło w ten biznes. Wyśmiali po prostu mój pomysł - mówi Wojciech Gola, jeden z właścicieli FAME MMA. - Ja mimo, że wszedłem w ten biznes to nie byłem w 100% przekonany, że to się uda. Teraz jednak mogę powiedzieć, że pieniądze z jednej gali liczone są w setkach tysięcy - dodaje Krzysztof Rozpara.