Piotr Adamczyk przez wiele lat uchodził za amanta polskiego kina. Na początku kariery otarł się o rolę w "Wywiadzie z wampirem". 44-latek próbował zrobić później karierę za granicą, chcąc zaczepić się w jakiejś "światowej" produkcji. Niestety, mimo pomocy byłej dziewczyny, Weroniki Rosati, aktor nie zdobył roli w "Teen Wolf". Latem pochwalił się zdjęciem z wilkiem, którym promował produkcję "I'M" ze swoim udziałem.