To niezwykłe odkrycie. Archeolodzy z Uniwersytetu Browna odkryli, głęboko w islandzkiej jaskini blisko Surtshellir, tajemniczą skałę w kształcie łodzi. Prawdopodobnie służyła ona Wikingom 1100 lat temu do rytuału odpędzenia Ragnaröku. W mitologii nordyckiej Ragnarök to apokalipsa - walka bogów, w trakcie której świat pochłonie ogień, a całą Ziemię zaleje wielkie morze. To miejsce było poświęcone składaniu hołdu i składaniu ofiar rozgniewanym bogom - palono kości owiec, kóz, świni i bydła. Jaskinia znajduje się przy wulkanie. Jego erupcja tuż po przybyciu Wikingów w to miejsce, mogła być dla nich zwiastunem końca świata. 100 lat później po przejściu Islandii na chrześcijaństwo, miejscowa ludność nadal kojarzyła jaskinię z apokalipsą. Oprócz niezwykłej formacji skalnej badacze odkryli tu dary z Bliskiego Wschodu – cenne kamienie i ozdoby, a także późniejsze symbole chrześcijaństwa. Eksperci twierdzą, że skarby z dzisiejszej Turcji i Iraku w islandzkiej jaskini są...
rozwiń