programy
kategorie

"No, cóż...". Polityk PiS zdegustowany słowami Tuska. Użył dosadnego porównania

- Ile stąd jest Nowogrodzka? 200 metrów? Jak się wyjdzie na zewnątrz, to właściwie czuć taki odór upadającej i zepsutej władzy - mówił szef Donald Tusk podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej w Warszawie. Co na to wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin z PiS? - No, cóż... Strząśnijmy szarańczę z polskiego drzewa. Odór władzy... Najgorsze skojarzenia sprzed 70-80 lat można mieć jeśli chodzi o używanie takiego języka - komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. - Dehumanizowanie przeciwników politycznych, używanie takiego języka, to rzecz, która się najgorzej kojarzy. Donald Tusk ten język wprowadził i go systematycznie używa (...). To człowiek, który co chwila wprowadza takie toksyny do polskiej polityki - stwierdził Sellin. Wiceminister odniósł się też do zapowiedzi powstania nowego systemu, który miałby kontrolować to, czy wybory będą przeprowadzone uczciwie. W jego ocenie "to zabezpieczenie na wypadek tego, co być może...

rozwiń
2 reakcje
1
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
13-12-2021
Waler
Całe szczęście , że Tusk wrócił! -skutecznie pogrzebie tą cała opozycję do reszty, bo to jedyne co potrafi. Mam nadzieję , że skończy się raz na zawsze era postkomuny ....Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
Waler
2 lata temu
Całe szczęście , że Tusk wrócił! -skutecznie pogrzebie tą cała opozycję do reszty, bo to jedyne co potrafi. Mam nadzieję , że skończy się raz na zawsze era postkomuny . Ludzie widzą jego zachowanie, cele-mimo, że otwarcie o programie nie mówi , poznali jego mocodawców i coraz bardziej dociera do nich co by się z nimi stało gdyby wrócił do władzy.
Najnowsze komentarze (1)
Waler
2 lata temu
Całe szczęście , że Tusk wrócił! -skutecznie pogrzebie tą cała opozycję do reszty, bo to jedyne co potrafi. Mam nadzieję , że skończy się raz na zawsze era postkomuny . Ludzie widzą jego zachowanie, cele-mimo, że otwarcie o programie nie mówi , poznali jego mocodawców i coraz bardziej dociera do nich co by się z nimi stało gdyby wrócił do władzy.