Nocny atak zimy. Mieszkańców zaskoczyło pół metra śniegu
Są przyzwyczajeni do zimowych warunków, ale takiej zmiany w ciągu jednej nocy się nie spodziewali. Mieszkańców części Alaski zaskoczyła największa w sezonie burza śnieżna. W mieście Anchorage spadło blisko pół metra śniegu. - To był lekki szok. Padał śnieg, kiedy wróciłam wczoraj wieczorem, ale nie spodziewałam się, że dzisiaj zastanę blisko pół metra śniegu - podsumowuje Judi Westfall, mieszkanka Anchorage, która wróciła do domu z Sedony w stanie Arizona. Meteorolodzy spodziewali się mocnych opadów, ale zaskoczyło ich zróżnicowanie ilości śniegu. W jednym miejscu to 46 cm, a w innym zaledwie 8 cm. Miasto jest przyzwyczajone do trudnych, zimowych warunków o tej porze roku. Ogromne ilości śniegu nie zaburzyły normalnego funkcjonowania po burzy.