Oryginalna Syrena nie była samochodem imponującym, kojarzyła się raczej z prymitywną konstrukcją i licznymi awariami, ale najważniejszą jej cechą było to, że była polska. To właśnie na tym patriotyczne wspomnieniu chcą oprzeć się twórcy Syrenki z AMZ Kutno, których samochód jest już bliski produkcji. Firma ta uzyskała wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu Demonstrator +, które wiąże się z dofinansowaniem w wysokości 4,5 mln zł. Ma to umożliwić małoseryjną produkcję nowego samochodu.