programy
kategorie

Obniżka pensji polityków? "Powinniśmy ponieść koszty, ale nie wpisywać się w populizm"

Czy rząd rozważa obniżkę pensji ministrów i parlamentarzystów w obliczu cięć w budżecie w związku z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa? - W drugim pakiecie ustaw jest mechanizm, który pozwala premierowi wprowadzać zmianę wynagrodzeń w administracji. Rząd jest częścią administracji, a parlamentarzyści to już wątek bardziej polityczny - powiedział w programie "Money. To się liczy" Krzysztof Mazur, wiceminister rozwoju. - Państwo nie jest w stanie opłacić wszystkich pensji, jednak staramy się utrzymać jak najwięcej miejsc pracy. Przy tak wyjątkowej sytuacji, wszyscy powinniśmy ponosić koszty. Jednak nie wpisuję się w populizm, by parlamentarzysta zarabiał płacę minimalną - dodał.

Tranksrypcja:Rozumiem, że firmy mają mniej pieniędzy w związku z tym powi...
rozwiń
W związku z tym obniżenie pensji rządu i parlamentarzystów to jest coś, co jest rozważane?
Jak państwo wiecie, w tym drugim pakiecie ustaw jest mechanizm, który pozwala panu premierowi wprowadzać czasową zmianę, jeżeli chodzi o wynagrodzenia w administracji.
Natomiast to też rodzi ogromne emocje. Ja pytam o rząd i parlamentarzystów.
Rząd jest częścią administracji, więc oczywiście tak. Natomiast jeżeli chodzi o parlamentarzystów, to już jest bardziej wątek polityczny.
Myślę, że to jest znowu pytanie trochę do innych czynników. A ja bym mówił, że raczej symboliczny, bo jeśli pan mówi z jednej strony, że nie da się utrzymać wynagrodzeń w firmach.
To chciałbym się też dowiedzieć czy firma, którą ja sponsoruję, płacąc podatki, nie popełni tego samego, co robią w tej chwili setki, jeśli nie tysiące innych firm?
Panie redaktorze, ja chciałem powiedzieć, że państwo nie jest w stanie opłacić wszystkich pensji - to było intencją tego, co powiedziałem wcześniej.
Natomiast jeśli chodzi o nasze starania o to, żeby utrzymać jak najwięcej miejsc pracy, to oczywiście tak, te mechanizmy dopłaty do postojowego, dopłaty do firm w kłopotach.
Ten mechanizm tarczy finansowej PFR-u, te wsparcie dla osób na samozatrudnieniu czy na umowach cywilnoprawnych. 2080 złotych przez 3 miesiące.
To są wszystko narzędzia do tego, żeby jak najbardziej utrzymać miejsca pracy. Dlatego, że jeżeli będziemy mieli bezrobocie, to będziemy z jednej strony mieli kwestie utrzymanie tych osób na bezrobociu.
Panie ministrze, pan ucieka. Pan ucieka od pytania. Podstawowe pytanie.
Czy pan jako Krzysztof Mazur, wiceminister rozwoju, polityk Porozumienia jest za tym, żeby obniżyć pensję sobie, ale także kolegom z rządu i kolegom parlamentarzystom?
Powiedziałem to już w innych wywiadach, że jeżeli mamy sytuację tak wyjątkową to solidarnie powinniśmy wszyscy ponosić jej koszty.
Więc także my jako administracja powinniśmy ponosić jej koszty.
Natomiast uważam, że wątek parlamentarny i takiego nie raz szafowania bardzo niskimi kosztami, jest wątkiem, który długofalowo jest niszczący dla demokracji.
Więc jeżeli pyta mnie pan, czy wpisałbym się w taki populizm pod tytułem: niech parlamentarzysta zarabia płacę minimalną? To nie. W taki populizm bym się nie wpisał.
272 reakcje
219
53
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)