W ciągu 20 lat globalne ocieplenie doprowadziło do silnych wiatrów i wzrostu prądów oceanicznych. Do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół naukowców. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie "Science Advances". Okazuje się, że prędkość wiatru w ciągu dwóch ostatnich dekad wzrosła o 4 proc. To wpłynęło na cyrkulację oceaniczną. Wykonano pięć różnych analiz prądów oceanicznych przy pomocy tysięcy tzw. "pływaków" z czujnikami. W latach 1990-2013 nastąpił wzrost energii prądów o 15 proc. To przełożyło się na wzrost ich prędkości o 5 proc. Według ekspertów nie jest to "naturalna zmienność" oceanu. Dzieje się tak przez zwiększoną emisję gazów cieplarnianych do atmosfery.