Kilka dni temu minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że przekazał premierowi rekomendację o zniesieniu noszenia maseczek, kwarantanny i izolacji od początku kwietnia. Oficjalna decyzja ma zapaść w środę lub czwartek. – Ja bym poczekał miesiąc, dwa. Mamy ok. 10 tys. potwierdzonych zakażeń, ok. 100 zgonów dziennie. Sytuacja się nie zmienia od kilku miesięcy – skomentował dr Michał Sutkowski. Wymienił powody, dla których przyspieszone decyzje nie są do końca wskazane. – Mamy szóstą falę w Europie Zachodniej, kryzys jeśli chodzi o sprawę uchodźców, związany z małą liczbą osób wyszczepionych w Ukrainie, nie za dużą liczbę szczepień w Polsce, bardzo dużą migrację wewnątrz kraju, punkty recepcyjne, które siłą rzeczy nie będą miejscami super higieny – punktował prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. Podkreślił, że nadal warto rozważać szczepienie, zwłaszcza trzecią dawką, która znacznie chroni przed Omikronem. – Bardzo bym wzmacniał przekaz, jeśli chodzi o...
rozwiń