Media społecznościowe obiegły informacje z rosyjskiego tabloidu "Komsomolskaja Prawda", który opublikował artykuł o stratach poniesionych przez rosyjską armię. Napisano, że poległo blisko 10 tys. żołnierzy, a rannych jest ok. 16 tys. Liczby są znacznie większe niż podają oficjalne źródła. Artykuł został skorygowany, ale zachowały się zrzuty ekranu z serwisu. – Nawet jeżeli by to podzielić przez pół, to i tak straty są potężne. To prawie 30 tys. ludzi wyłączonych z walki podczas miesiąca. Amerykanie przez cały okres trwania wojny w Iraku stracili ok. 6,5 tys., więc to jest dramatyczne –skomentował ppłk Krzysztof Przepiórka, były żołnierz GROM. – Jeżeli w ciągu niecałego miesiąca tracimy 10 proc. stanu osobowego, to jest to fatalne dla atakujących. (...) Te straty są praktycznie nie do odrobienia – podkreśla gość programu "Newsroom". Zaznacza, że nie są to tylko żołnierze piechoty, ale zwłaszcza piloci samolotów i śmigłowców. – Wyszkolenie takiego pilota trwa...