programy
kategorie

Orlen poczeka na przejęcie Polska Press. UOKiK zlecił analizy prawne

- Trwają analizy prawne, które zleciliśmy. I w przeciwieństwie do sądu na pewno nie podejmiemy decyzji tak szybko - mówi w programie "Newsroom" Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To właśnie jego decyzję wstrzymał Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wnioskował o to Rzecznik Praw Obywatelskich, który zwracał uwagę na zagrożenie dla konstytucyjnych praw i wolności obywateli. - Jaka wolność słowa? Jaki pluralizm mediów? - pyta retorycznie Chróstny i wskazuje, że tego typu kwestie nie należą do kompetencji prezesa UOKiK. On wydaje decyzje tylko w oparciu o prawo dotyczące konkurencji i ochrony konsumentów.

Tranksrypcja:Rozumiem, że wy się skrajnie nie zgadzacie z decyzją Sądu Oc...
rozwiń
razie możecie, bo sam sąd mówi, że decyzja jest niezaskarżalna?
Przede wszystkim nie zgadzamy się z tym, bo uznajemy, że tego typu poważny środek tymczasowy powinien być zastosowany mimo wszystko
po analizie materiału. Co więcej jako strona postępowania sąd nie odniósł się w ogóle do naszego stanowiska.
Podejrzewamy, że nawet do niego nie sięgnął, zwłaszcza, że to stanowisko wcześniej
wysłane ono ósmego znalazło się w sądzie. Więc nie odnosząc się do akt sprawy, do przedstawionych
rzutów, do stanowiska organu, sąd zastosował bardzo daleko idący środek tymczasowy, ingerujący
w prawa przedsiębiorcy. I to jest ten podstawowy zarzut, który mamy i na chwilę obecną trwa analiza prawna,
jakie mamy możliwości, jeżeli
chodzi o zażalenie czy wzruszenie tego postanowienia ze strony
sądu. To wymaga chwili na to, żeby przeanalizować to uzasadnienie i podstawę
prawną. No i tutaj, w przeciwieństwie do sądu, na pewno tej decyzji nie podejmiemy w ciągu paru godzin czy w ciągu jednego dnia.
Ale panie prezesie, mam rozumieć, że nie podziela pan absolutnie żadnych obaw, które zgłosił Rzecznik Praw Obywatelskich? Nie podziela
pan żadnych uwag, które on zgłosił do tej transakcji?
Absolutnie tak, natomiast proszę zauważyć, że tutaj sąd w ogóle się nie odnosił do zarzutów Rzecznika Praw Obywatelskich, ani
do stanowiska prezesa UOKiK-u. Ale ja już teraz zostawiam troszkę z boku
sąd i chciałbym właśnie porozmawiać o tych argumentach Rzecznika Praw Obywatelskich. Bo on trochę ich podaje.
Pisze na przykład, że spółka kontrolowana przez Skarb Państwa, a za jej pośrednictwem politycy sprawujący władzę mogą uzyskać
łatwy wpływ na całokształt działalności poszczególnych redakcji. Zresztą Rzecznik Praw Obywatelskich odnosi się też
do podziału rynku reklamowego, regionalnego rynku reklamowego, że przecież jest nadawca publiczny w
regionach, a teraz właśnie pośrednio przez spółkę, w których są udziały Skarbu Państwa, również
może mieć wpływ na ten rynek medialny. No trochę tych argumentów Rzecznik Praw Obywatelskich jednak podaje.
I nie ma w absolutnie żadnym z nich racji?
Żaden z tych argumentów nie odnosi się do kompetencji prezesa UOKiK-u. Podejmując decyzję dotyczącą zgody,
zgody warunkowej bądź braku zgody na dokonanie koncentracji, prezes UOKiK-u na mocy ustawy może brać tylko
pod uwagę kryteria ustawowe, a zatem przesłankę istotnego ograniczenia konkurencji. Jaka wolność słowa, jaki
pluralizm mediów - to nie są kompetencje prezesa UOKiK-u jako organu ochrony konkurencji.
I tutaj te działania ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich są dla mnie absolutnie niezrozumiałe i traktujemy
je jako bezpodstawne na gruncie prawnym. Proszę wyobrazić sobie sytuację, że tym przejmującym nie byłby
Orlen, ale na przykład koncern medialny amerykański, niemiecki czy szwajcarski, który działa na rynku mediów,
i nie jest obecny na rynku prasy, tak jak to wystąpiło w przypadku Orlenu.
Czy wówczas w ramach decyzji postanowienie czy takie podejście prezesa UOKiK-u, bez względu na to kto [...]
nie dajemy
zgody na to ze względu na pluralizm mediów albo wolność słowa - tego typu przesłanki są nieustawowe.
Stanowiłyby absolutnie przekroczenie uprawnień przez organ ochrony konkurencji i
każdy sąd uchyliłby tego typu decyzję. Dlatego poruszamy się na gruncie prawnym. Trudno
mi jest wskazać, jakie przesłanki kierowały Rzecznikiem Praw Obywatelskich, natomiast my tego
typu uzasadnienie absolutnie odrzucamy. Decyzja była przeprowadzona merytorycznie, na mocy
i w gruncie obowiązujących przepisów prawa, i jakikolwiek rozszerzenie o te zarzuty podnoszone czy to wolność
prasy, czy pluralizm mediów przez Rzecznika Praw Obywatelskich stanowiłyby jawne
przekroczenie uprawnień.
1 reakcja
0
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
14-04-2021
nic wam nie wierzę.Ten pis rozłazi się jak ten covid po globie już i Ukraina go ma oskarżony że mu dawał łapówka ale nikt nie widział .
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
nic wam nie w...
3 lata temu
Ten pis rozłazi się jak ten covid po globie już i Ukraina go ma oskarżony że mu dawał łapówka ale nikt nie widział .
Najnowsze komentarze (1)
nic wam nie w...
3 lata temu
Ten pis rozłazi się jak ten covid po globie już i Ukraina go ma oskarżony że mu dawał łapówka ale nikt nie widział .