- Orlen nie prowadzi polityki, a przejęcie mediów to decyzja biznesowa - zapewnia wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Gość programu "Money. To się liczy" nie widzi niczego niepokojącego w przejmowaniu mediów przez spółki Skarbu Państwa. Jego zdaniem to przede wszystkim "szukanie synergii" w poszczególnych obszarach działalności. Soboń nie odpowiedział jednak na pytanie, czy możemy się w najbliższym czasie spodziewać kolejnych tego typu decyzji w innych państwowych spółkach. - Ja się zajmuję transakcjami o znaczeniu strategicznym, zakup mediów taką nie jest - podkreślił wiceminister aktywów państwowych, który w rządzie odpowiada m.in. za transformację energetyczną spółek węglowych.
15-12-2020
Tagi:
Tranksrypcja:Panie ministrze, to jeszcze jedna kwestia biznesowa. PKN Orl...
rozwiń
o tym nie wiadomo. Z dwóch powodów: ja nie nadzoruję PKN Orlen, po
drugie, jeśli nawet PKN Orlen prowadzi jakieś rozmowy biznesowe,
to o ich skutkach
informuje już po zakończeniu tych rozmów, a nie w trakcie rozmów.
I zakup mediów to jest decyzja biznesowa?
Tak, jeśli chodzi o Orlen to jest to wyłącznie decyzja biznesowa.
A nie polityczna?
Orlen nie zajmuje się polityką.
Ale jest spółką ze znacznym udziałem Skarbu Państwa.
Bogu dzięki, dzięki temu mamy kontrolę nad dużą grupą, która realizuje
w dużym stopniu politykę państwa. Bo jeśli mówimy o tym, czy Orlen realizuje politykę państwa
w sektorze energetycznym, to jest to prawda, natomiast oczywiście nie zajmuje się kreowaniem polityki,
więc w tym zakresie Orlen podejmuje wyłącznie decyzje, które mają użytek biznesowy.
I nie widzi pani nic niepokojącego w tym, że spółka kontrolowana przez skarb państwa kupuje media? Nie
widzę niepokojącego w rozbudowywaniu swojej
kompetencji marketingowej, wykorzystania różnych kanałów dotarcia do klientów.
Ale kompetencje marketingowe to coś innego
niż posiadanie dzienników regionalnych, większości dzienników regionalnych w całym kraju.
Wykorzystanie
synergii wynikającej z domu mediowego, dystrybucji, czyli ruchu, i rzeczywiście
dzienników regionalnych i tygodników lokalnych w 15 na 16 województw, także całej infrastruktury z
tym związanej czy online, czy w postaci drukarni, więc to wszystko tworzy spójną całość
i zdaniem władz Orlenu wpisuje się w politykę i
linię, tą biznesową linię, którą Orlen buduje.
To zdaniem władz Orlenu, a pana zdaniem?
Ja nie widziałem na jakich zasadach ta transakcja jest
przeprowadzana, więc, tak jak powiedziałam, ja nie nadzoruje bezpośrednio PKN Orlen, więc
trudno mi się wypowiadać co do szczegółów tej transakcji. Wiem tylko tyle, że to, co pana niepokoi, czyli, jak rozumiem, ewentualna
koncentracja czy nadmierna koncentracja mediów w rękach jednego właścicielem będzie badana
przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, więc będziemy znali rozstrzygnięcie jest tu jakiekolwiek zagrożenie dla rynku.
Nie, mnie zupełnie
nie martwi koncentracja, bo to faktycznie określił UOKiK, ale prezesa UOKiK wybiera premier kraju,
więc to akurat zostawmy ten temat z boku. Raczej martwi mnie fakt, że Spółki Skarbu Państwa mogą być zainteresowane wykupowaniem
mediów. Poniewać mają środki i kapitał pozwalający na to, żeby kupić większość mediów w Polsce.
Ja rozumiem, że w tej jednej wypowiedzi zdezawuował pan kompetencje Urzędu Ochrony
Konkurencji i Konsumentów do oceny praktyk monopolowy, a po przecinku
zdolność do oceny możliwości realizacji swoich celów biznesowych przez prezesów spółek,
w których Skarb Państwa ma swoje udziały. To ja się z taką oceną nie zgadzam.
Ale nie odpowiedział pan minister na moje kolejne pytanie - czy będzie tak, że Spółki Skarbu Państwa będą kupować kolejne media, ponieważ kolejne
Spółki Skarbu Państwa uznają, że efekt synergii jest istotny, że potrzebne im są drukarnie, potrzebny jest im marketing.
Wie pan,
ja, jeśli interesuje się transakcjami, to one są strategiczne,
duże, kluczowe z punktu widzenia tych biznesów. Dzisiaj
kluczowa dla mnie kwestia to separacja aktywów wytwórczych w energetyce, tych
opartych na węglu i oddzielenie ich od tych, które są zielone, które są oparte
o odnawialne źródła energii, tak aby zbudować dwie drogi dla polskiej energetyki i to są setki miliardów złotych które
trzeba w tym obszarze zainwestować. Te transakcje medialne są widowiskowe, ale nie są oczywiście
strategiczne, z punktu widzenia tych biznesów. Ja nie mam tu żadnej
wiedzy co do ewentualnie innych transakcji. Ta, która została zrealizowana, jej
argumentacja brzmi dla mnie całkowicie przekonująco - to znaczy Orlen rzeczywiście wykorzysta synergię
i wykorzysta tą całą infrastrukturę dla swojego biznesu, i rozumiem,
że Orlen idzie w ślady takich firm jak AT&T, jak Walmart, jak Renault, jak inni na
świecie, którzy wykorzystują swój potencjał do współpracy
i podniesienia znaczenia dla swojego biznesu, czy prasy drukowanej, czy
nośników online w postaci portali internetowych, czy
innych sposobów dotarcia do konsumenta. To nie jest jakaś nowa polska
droga, duże koncerny realizują tego rodzaju praktyki.
No, panie ministrze, z pewnością pan doskonale wie,
że jest jeszcze jedna spółka, która ma swoją spółkę-córkę medialną. Jest to Gazprom, ale nie wiem czy akurat Gazprom byłby dla nas jakimkolwiek
wzorem i czy warto to podkreślać. Ale wciąż mi pan, panie ministrze, nie odpowiada na jedno istotne pytanie. Czy teraz będzie tak, że kolejne Spółki
Skarbu Państwa przedstawią dokładnie taką samą argumentację i będą przyjmować kolejne polskie media.
Pan redaktor, mam wrażenie, że w tym zakresie...
Zakładam, że Ministerstwo Aktywów Państwowych wie, co się dzieje w Spółkach Skarbu Państwa.
nie tylko unika tego zarzutu, który chciałem, przewidując
go, użyć - czyli, że mnie kompletnie nie słucha. To teraz mnie bierze pod włos, rozumiem, że miałbym w tym momencie powiedzieć...
Panie ministrze, ja doskonale pana słucham i cały czas czekam na odpowiedź na to jedno pytanie, ponieważ tę samą argumentację prezesa
Daniela Obajtka może teraz wziąć każdy kolejny prezes Spółki Skarbu Państwa, może wyjść prezes jednego z dwóch banków albo polskiego ubezpieczyciela.
Ja pana informuję, że nie mam w tym zakresie żadnej wiedzy czy tego typu
transakcje są w planach, nawet jeśli one byłyby analizowane
przez spółki, to ja mogę o tym żadnej wiedzy nie mieć, ponieważ one trafiają
do jakiegokolwiek rozstrzygnięcia przez organy spółek czy do właściciela w momencie, w
którym są realne, są możliwe do przeprowadzenia, i wpisują się w politykę biznesową poszczególnych
spółek.
5 reakcji
1
4
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)