Było ogromne onieśmielenie - tak swoje pierwsze dni w Sejmie wspomina Iwona Śledzińska-Katarasińska, PO, posłanka od 1991 roku. Jednym z najstarszych stażem parlamentarzystów jest też Marek Sawicki z PSL, który w ławach sejmowych zasiadł po raz pierwszy w 1993 roku. - Wtedy byłem bardziej wojowniczy - powiedział ustępujący minister rolnictwa. Wspomnienia "weteranów" zebrał Mariusz Szymczuk.