na zlecenie fundacji KlientEFL i okazuje się, że 66% Polaków ogrzewających swoje domy węglem
jest przekonanych, że jego spalanie może być przyjazne lub neutralne dla środowiska, jeżeli ten węgiel będzie wysokiej jakości, a przy
okazji także twierdzą, że ekogroszek, który jak się okazuje jest drugim popularnym źródłem ciepła
w Polsce, jest ich zdaniem ekologiczny. Co pan na to?
Oczywiście to jest przykład bardzo
udanej kampanii reklamowej, niestety. Bo rzeczywiście wiele
osób uważa, że ekogroszek jest eko, skoro tak się nazywa.
To może ja dodam jedną rzecz, że fundacja KlientEFL przy okazji tego opublikowania wyników tego raportu wnioskuje
o to, żeby ta nazwa się po prostu zmieniła, żeby to już nie był ekogroszek, żeby nie wprowadzać konsumentów po prostu w błąd.
Trzymamy kciuki, oczywiście. Nie mam pojęcia, czy jest możliwe, aby sądy zakazały czegoś takiego, ponieważ
to, czy coś jest ekologiczne, czy nie, nie jest w żaden sposób żadną ustawę uregulowane. Natomiast dzięki temu na pewno będzie
o tym
głośniej, będzie się o tym mówiło i ludzie się może na tym zastanowią. Czy ekogroszek jest bardziej ekologiczny, to jest jak w tym słynnym
dowcipie - czym się różni kanarek? Jak wiemy, kanarek różni się tym, że ma jedną nóżkę bardziej. I z ekogroszkiem
jest więcej tak samo. Czy on jest bardziej ekologiczny, pytanie bardziej ekologiczny od czego? No
jeśli zestawimy piec na ekogroszek piątej klasy, z tak zwanym kopciuchem,
gdzie się wrzuca dosłownie wszystko - to owszem, ekogroszek jest, taki piec na ekogroszek będzie czystsze spaliny emitował
niż kopciuch. Natomiast trzeba pamiętać, że nadal jest to węgiel, jest
to paliwo kopalne, które ma niższy poziom emisji, natomiast nadal to jest emisja pyłów, nadal jest to emisja dwutlenku
węgla z paliw kopalnych, a więc działa to na niekorzyść zarówno jakości powietrza, jak i klimatu.
Czyli pan by się takiej zmiany nazwy nie domagał? Raczej stawiał na edukację.
Ja bym się domagał, nie wiem, walczyć trzeba, bo rzeczywiście jest to dosyć przewrotna, jest to bardzo przewrotna kampania,
która mówi, że to jest ekogroszek. Producenci mówią. że on jest "eko", bo on jest ekonomiczny, ale jak badanie
pokazało, ludzie odczytują to inaczej. On ekologiczny naszym zdaniem nie jest.