Patryk Dudek do końca nie był pewny, czy otrzyma dziką kartę na starty w Grand Prix w sezonie 2019. Po oficjalnej informacji o tym, że nadal jest stałym uczestnikiem cyklu odetchnął z ulgą i chce nadal odgrywać wiodącą rolę w rywalizacji o tytuł indywidualnego mistrza świata.