Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Warchoł w programie Newsroom Wirtualnej Polski w czwartek zapowiedział szybkie efekty pracy prokuratorów powołanego w odpowiedzi na ostatnie filmy o pedofilii. Powiedział on, że śledczy ponownie przeanalizują akta spraw, które już się toczą, a także zajmą się nowymi okolicznościami, ujawnionymi w tych filmach, które nie są jeszcze objęte postępowaniami karnymi. Marcin Warchoł podkreślił, że to właśnie za rządków obecnej koalicji wprowadzony został rejestr pedofilów, wprowadzenie karalności ukrywania przestępstwa pedofilii, a także dożywotni zakaz pracy z dziećmi dla takich przestępców. Jednocześnie nie potrafił on wyjaśnić, dlaczego Marcin T., który był jedną z głównych postaci oskarżanych w filmie Sylwestra Latkowskiego "Nic się stało" do dziś przebywa na wolności, mimo, że w sprawie Marcina T. toczy się od dawna postępowanie prokuratorskie. - Nie znam tej sprawy - stwierdził wiceminister Marcin Warchoł.