programy
kategorie

Pędził w obszarze zabudowanym 131 km/h. Spieszył się po truskawki

Wrocławscy policjanci ruchu drogowego dokonali pomiaru prędkości osobowego hyundaia, którego kierowca w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h, pędził aż 131 km/h. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że pojazd, którym przemieszczał się mężczyzna, figuruje w policyjnych systemach jako przywłaszczony. 29-latek swój pośpiech tłumaczył wyprawą po... truskawki. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

11-07-2020
11 reakcji
2
1
8
Podziel się
Komentarze (8)
12-07-2020
sen_eka
SENSACJI... ZAWSZE SZUKAMY WYRWANEJ Z ....KONTEKSTU szeroka dwupasmowa droga odzielona pasem zieleni i barierkami bez przejść dla pieszych....ale znak można ustawić ...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (8)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(8)
sen_eka
4 lata temu
SENSACJI... ZAWSZE SZUKAMY WYRWANEJ Z ....KONTEKSTU szeroka dwupasmowa droga odzielona pasem zieleni i barierkami bez przejść dla pieszych....ale znak można ustawić jak W MISU Barei....i powiedzieć ze ta makieta domku;-) to teren zabudowany.;-). .może być..zawsze;-) przez dewlopera;-) .i może tam mieszkać nawet.. matka kierowcy;-) wielkość megalomani narodu mierzy sie ilością stawianych znaków drogowych srednio 2,5 tys za słupek.. w .Czechach skromie czytelnie ..LOGICZNIE... przejrzyście ale mandaty wysokie ;-( bo POLITYCY .....też je płacą.... jak każdy obywatel .....;-)
AA
4 lata temu
Ale to jest hipokryzja, Gość jechał milenijna jak widzę gdzie faktycznie ograniczenie jest do 70 km/h zapomnieliście tylko dodać, ze pomimo jest to teren zabudowany to nie ma tam żadnych zabudowań. Nie ma tez przejść dla pieszych. Są tez 2 pasy w każda stronę oddzielone szerokim pasem zieleni! Ten odcinek jest bezpieczniejszy i lepiej zrobiony niż nie jedna ekspresówka w Polsce. I tam własnie jeżdżą i łapią ludzi zamiast pojechać na niebezpieczne odcinki gdzie naprawdę by się przydali. A do sadu to Gość trafił za przywłaszczenie samochodu a nie za prędkość. Za prędkość co najwyżej prawo jazdy stracił na 3 miechy i dostał 500 zł mandatu oraz 10 pkt.
Michał
4 lata temu
Beznadziejny film
dyry
4 lata temu
nie jestem do konca pewien czy to reklama Forda czy amerykanskiego szrotu z licytacja rozbitkow?
stan
4 lata temu
Mogli jej przez megafon zwrócić uwagę, na pewno by zwolniła.
Najnowsze komentarze (8)
werty Q
3 lata temu
Tylko w przypadku malucha z lat 70-tych i trabanta moznaby użyć stwierdzenia pędził 130km/h. Jak widac polowania panów z drogówki sa na kase a nie z myślą o bezpieczeństwie
stan
4 lata temu
Mogli jej przez megafon zwrócić uwagę, na pewno by zwolniła.
ziuta
4 lata temu
e, e, e, tam - jeżdżą znacznie szybciej, np. w F1. i tp.
obywatel
4 lata temu
jaja sobie robicie to po co fabryki produkują te samochody niech wrócą do produkcji 125p i 126p będzie bezpieczniej bo szybciej nie pojedzie piratka jak nic 130km/h praktycznie na autostradzie tasz to szok
Michał
4 lata temu
Beznadziejny film
dyry
4 lata temu
nie jestem do konca pewien czy to reklama Forda czy amerykanskiego szrotu z licytacja rozbitkow?
sen_eka
4 lata temu
SENSACJI... ZAWSZE SZUKAMY WYRWANEJ Z ....KONTEKSTU szeroka dwupasmowa droga odzielona pasem zieleni i barierkami bez przejść dla pieszych....ale znak można ustawić jak W MISU Barei....i powiedzieć ze ta makieta domku;-) to teren zabudowany.;-). .może być..zawsze;-) przez dewlopera;-) .i może tam mieszkać nawet.. matka kierowcy;-) wielkość megalomani narodu mierzy sie ilością stawianych znaków drogowych srednio 2,5 tys za słupek.. w .Czechach skromie czytelnie ..LOGICZNIE... przejrzyście ale mandaty wysokie ;-( bo POLITYCY .....też je płacą.... jak każdy obywatel .....;-)
AA
4 lata temu
Ale to jest hipokryzja, Gość jechał milenijna jak widzę gdzie faktycznie ograniczenie jest do 70 km/h zapomnieliście tylko dodać, ze pomimo jest to teren zabudowany to nie ma tam żadnych zabudowań. Nie ma tez przejść dla pieszych. Są tez 2 pasy w każda stronę oddzielone szerokim pasem zieleni! Ten odcinek jest bezpieczniejszy i lepiej zrobiony niż nie jedna ekspresówka w Polsce. I tam własnie jeżdżą i łapią ludzi zamiast pojechać na niebezpieczne odcinki gdzie naprawdę by się przydali. A do sadu to Gość trafił za przywłaszczenie samochodu a nie za prędkość. Za prędkość co najwyżej prawo jazdy stracił na 3 miechy i dostał 500 zł mandatu oraz 10 pkt.