programy
kategorie

Piontkowski o możliwej dymisji. "Decyzja w rękach premiera"

- Wyraźnie widać, że niektóre sfery działania tych ministerstw się zazębiają - tak o potencjalnym połączeniu resortów nauki, edukacji, kultury i sportu mówi obecny szef polskiej oświaty Dariusz Piontkowski. W programie "Money. To się liczy" odnosił się do przecieków, w których to właśnie m.in. on miałby zostać zdymisjonowany podczas jesiennej rekonstrukcji rządu. - Każdy z nas jest tylko służącym dla swojego państwa i obywateli - mówi szef resortu edukacji narodowej. Nie chciał przy tym zabierać głosu na temat sensu zapowiadanej rekonstrukcji. - Są różne opinie na ten temat, zobaczymy co ostatecznie zadecyduje kierownictwo partii z premierem Mateuszem Morawieckim - odpowiedział jedynie Piontkowski.

Tranksrypcja:Panie ministrze, trochę polityki na koniec. Pojawiają się - ...
rozwiń
Minister albo właściwie wicepremier Gliński miałby szefować temu resortowi. A co wtedy z panem?
To jest decyzja w rękach pana premiera, w rękach kierownictwa partii posiadającej większość w Parlamencie.
Tu trzeba pokazać. Wyraźnie widać, że niektóre sfery działania tych kilku ministerstw w jakiś sposób się zazębiają, ale jednocześnie są to też dziedziny bardzo oddzielne, mające specyficzne uwarunkowania.
Jaka będzie ostateczna decyzja, zobaczymy. A pana zdaniem to jest dobry czy zły pomysł? Przed chwilą mówił pan Ardanowski - każdy minister jest tylko służącym swemu narodowi, swemu państwu.
I jeżeli będzie decyzja o zmianie ministra, czy zmianie organizacyjnej poszczególnych ministerstw, to po prostu ministrowie się temu podporządkowują.
Decyzja jest po stronie pana premiera i kierownictwa PiS. Ale pana zdaniem to jest dobry pomysł, czy zły pomysł? Lepiej jest wzmocnić ministerstwo i zostawić osobne Ministerstwo Edukacji?
Czy jednak lepszym pomysłem jest stworzenie takiego super resortu? Tak jak mówiłem, tu są sprzeczne, czy może różne opinie na ten temat.
A to nie ja będę ostatecznie tę decyzję podejmował. Ale pan na pewno jakąś opinię ma.
Tak jak mówiłem, każdy z tych resortów ma dużo zadań odrębnych, specyficznych, które trudno jest połączyć z działaniami innych resortów.
Ale można sobie wyobrazić także i funkcjonowanie tych wszystkich czy niektórych z tych resortów razem.
Ostrożny i delikatny pan minister bardzo. W przeszłości już tak bywało.
191 reakcji
182
6
3
Podziel się
Komentarze (3)
13-08-2020
Jak bybyło wolne miejsce w Brukseli to już by go nie było. Więc liczy na miejscu na tzw. kopniak w górę. Jego marzeniem jest doszlusowanie do Zębatej
zobacz więcej komentarzy (3)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(3)
Jak by
4 lata temu
było wolne miejsce w Brukseli to już by go nie było. Więc liczy na miejscu na tzw. kopniak w górę. Jego marzeniem jest doszlusowanie do Zębatej
orzeł z Mapet...
4 lata temu
Gorąco! Pora odlecieć, ale na razie nie ma dobrego lądowiska.
12@
4 lata temu
Ciekawe czy uniknie konsekwencji za swoje decyzje?
Najnowsze komentarze (3)
12@
4 lata temu
Ciekawe czy uniknie konsekwencji za swoje decyzje?
orzeł z Mapet...
4 lata temu
Gorąco! Pora odlecieć, ale na razie nie ma dobrego lądowiska.
Jak by
4 lata temu
było wolne miejsce w Brukseli to już by go nie było. Więc liczy na miejscu na tzw. kopniak w górę. Jego marzeniem jest doszlusowanie do Zębatej