„Ciszej jedziesz, dalej zajedziesz”, mawiają Rosjanie. Tej zasady najwyraźniej nie znał 21-latek, który na autostradzie A4 „testował” Audi RS5. By zrobić wrażenie na znajomych, nagranie umieścił w sieci. Oprócz polubień dostał pismo z policji, a finałem sprawy było orzeczenie przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów na pół roku i 3 tys. zł grzywny.