W ostatnim pożegnaniu księcia Filipa uczestniczyło jedynie 30 osób. Taka była jego wola, by nie robić z tego wydarzenia "niepotrzebnego show". Książę Filip zmarł 9 kwietnia w wieku 99 lat. Gdy tylko Pałac Buckingham obwieścił tę smutną wiadomość, Wielka Brytania pogrążyła się w żałobie. Zgodnie z wolą męża królowej Elżbiety II, pogrzeb zaplanowany na 17 kwietnia nie miał charakteru państwowego. Choć tego dnia świeciło ciepłe, wiosenne słońce, uroczystość była bardzo wzruszająca i nie obyło się bez łez.