No, przede wszystkim rozmawiamy, robimy sondaże - przeciążenia, więc praca 10 godzin.
Nie ma czasu pójść na jakąkolwiek dodatkową przerwę, żeby odsapnąć, żeby napić się wody, herbaty, kawy, bo brakuje.
Zauważmy - w dyskontach. Ostatnio były czynne po jednej kasie.
No i te samoobsługowe gdzie one też wymagają obsługi, bo alkohol trzeba go tutaj zatwierdzić.
Mało tego, zawieszają się te kasy, blokują bardzo często. A więc ciągle za mało pracowników. Myśmy już mówili kilka lat temu, że u nas przeciążenie pracą jest no, niesamowite.
Bo pracownik dwukrotnie wykonywał więcej zadań i pracy, niż w tej samej sieci pracownik na przykład w Niemczech czy we Francji. A w tej chwili już możemy powiedzieć, że to jest 3- lub 4-krotnie.
I zastanawiamy się, gdzie jest ta granica wytrzymałości. Ja rozumiem, że pracownicy handlu również czują się odpowiedzialni za to, żeby ta służba zdrowia, żeby pomagać ludziom, żeby te zakupy mogliśmy zrobić niezbędne.
Szczególnie artykuły spożywcze, ale no, nie może to być kosztem pracownika za wszelką cenę, a tak się dzieje dzisiaj, nie wspominając, że ten pracownik 4-krotnie mniej zarabia, niż jego koleżanka i kolega w Niemczech.
A więc coś jest nie tak. A zobaczmy na wyniki tych sieci. No i panie przewodniczący, co na te warunki pracy mówią inspekcje pracy?
Proszę? Przepraszam. Jak Inspekcja Pracy reaguje w takim razie, skoro wy mówicie o takim obłożeniu?
Co, przychodzą inspektorzy i tego nie widzą?
Proszę państwa, no, Inspekcja Pracy nie ma w Polsce norm, nie ma wydajności określonej.
My to oceniany na podstawie tej wydajności na zachodzie. A Inspekcja Pracy w tej chwili no, nie ma pewnych mechanizmów.
Inspekcja Pracy powinna być dowartościowana po to, że powinny być środki im właśnie przekazane z budżetu.
I większe kompetencje, bo dzisiaj inspektor pracy niejednokrotnie musi przed pójściem na kontrolę zgłosić u pracodawcy, że przychodzi, a ten czyści sobie dokumenty i trudno jest to udowodnić.
Niemniej, wiele raportów Państwowej Inspekcji Pracy o tym wskazuje, o tych nieprawidłowościach: niewypłacane godziny nadliczbowe, źle urlop pracownikowi się nie również tutaj w terminie tego urlopu się nie udziela.
A więc jest wiele nieprawidłowości. My jako Związek Solidarność cały czas nad tym czuwamy i tam gdzie jesteśmy, proszę państwa, w tych sieciach, to jest znacznie lepiej od tych sieci gdzie nas nie ma.
Ale proszę państwa, do czego się pracodawcy w Polsce posuwają?
Że ostatnio w kilku sieciach próbowali pracownicy się zorganizować, to ci, którzy no, jakieś ruchy poczynili, zostali natychmiast zwolnieni.
A więc jesteśmy, no, żyjemy w takim kraju, że naprawdę można by, nie wiem, gdzieś do Kuby nas porównać, jeśli chodzi o tą swobodę.
Swobodę właśnie związkową, gdzie pracodawcy do tej pory - i ci międzynarodowi, te korporacje w Polsce rządziły. I myślą, że będą rządziły nadal.
No, miejmy nadzieję, że to się zmienia i Prawo i Sprawiedliwość na to nie pozwoli.
No, panie przewodniczący, Prawo i Sprawiedliwość to już trochę rządzi, więc miało czas, żeby te wszystkie problemy łatać.