Policyjny pościg za motocyklistą. 30-latek teraz stanie przed sądem
Do zdarzenia doszło 3 października. Motocyklista wyprzedził policjantów z grupy "Speed" jadących w kierunku Ostrowca Świętokrzyskiego. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na fakt, że suzuki, którym się poruszał mężczyzna, miało zamaskowane tablice rejestracyjne. Postanowili zatrzymać pojazd, ale motocyklista zaczął uciekać. Mężczyzna wyprzedzał na podwójnej ciągłej i przed przejściem dla pieszych, znacznie przekroczył też prędkość (blisko 180 km/h na ograniczeniu do 90 km/h). Aby zatrzymać motocyklistę, do akcji włączył się dodatkowy patrol policji, który zablokował drogę uciekinierowi w miejscowości Szewna. Okazało się, że suzuki prowadził 30-latek bez uprawnień. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Ludzie! Przecież to straszna ściema. Zwróćcie uwagę na to jaką prędkość wskazuje radiowóz, a z jaką prędkością zmienia się krajobraz za oknem tegoż radiowozu. Zakręt 90 stopni przy prędkości 150 km/g . Kiedy radiowóz już stoi prędkość wskazana to 51km/g NO TO MAMY PROBLEM.
kmicic
5 lata temu
i po co gonią? narażają życie swoje i innych...
Najnowsze komentarze (3)
KERIM
5 lata temu
Ludzie! Przecież to straszna ściema. Zwróćcie uwagę na to jaką prędkość wskazuje radiowóz, a z jaką prędkością zmienia się krajobraz za oknem tegoż radiowozu. Zakręt 90 stopni przy prędkości 150 km/g . Kiedy radiowóz już stoi prędkość wskazana to 51km/g NO TO MAMY PROBLEM.