Bez względu na często negatywne czy prześmiewcze komentarze przedmówców-forumowiczów Szydłów jako miejscowość ze swoimi zabytkami - mury obronne, pozostałości zamku, skarbczyk, synagoga, dwa zabytkowe kościoły, dawny szpital, stanowi bardzo ciekawą atrakcje turystyczną wraz z okolicznymi miejscowościami jak Kurozwęki, Staszów,Rytwiany.

Carcassonne to rekonstrukcja, szydłów nie.

1 lipca 1329 r. król Władysław I Łokietek nadał Szydłowowi prawa miejskie – średzkie. W połowie XIV w. król Kazimierz Wielki wzniósł tutaj warowny zamek oraz kościół pw. Świętego Władysława. Miasto zostało otoczone obronnym murem z trzema bramami: Krakowską, Opatowską i Wodną. W XV w. w Szydłowie zbierał się sąd ziemski dla okolicznej szlachty[6]. Pierwsze cechy rzemieślnicze powstały tu prawdopodobnie na początku XV w. W Szydłowie rozwijało się między innymi kowalstwo, siodlarstwo, bednarstwo i kotlarstwo.

Ze względu na zachowanie względnie dużych fragmentów średniowiecznych murów miejskich i zabudowy „polskim Carcassonne” bywają nazywane m.in.: Byczyna (w województwie opolskim), Chełmno (w województwie kujawsko-pomorskim) - Mury miejskie w Chełmnie, Lwówek Śląski - Mury Obronne w Lwówku Śląskim[5][6], Paczków - Fortyfikacje Paczkowa, Szydłów w (województwie świętokrzyskim).

jestem co roku w Busku i niedalekim Szydłowie , super cudo !!!!

Piękne miejsce. Szkoda, że tak omijane, Kilka lat temu mieliśmy nawet kłopot, żeby po zwiedzaniu coś zjeść. Smutne

Film pokazuje nieaktualny stan zachowania zabytków. Nie uwzględnia prac renowacyjnych i zachowawczych wykonanych w ostatniej dekadzie.

Przereklamowane! Warto odwiedzić głównie ze względu na mury obronne i ... pyszne śliwki. Wewnątrz murów bałagan. Obok starych budynków powtykane nowoczesne. Synagoga to duża hala z krzesłami. Poza tym wszędzie trzeba płacić za wstęp. Dla czteroosobowej rodziny to naprawdę duży wydatek

Wydaje mi się, że ze zwyczaju wymyślania polskich Wenecji, polskich Carcassonne i podobnych - przebija narodowe zakompleksienie... Często są to piękne miejsca, ale dużo skromniejsze od tych do których są porównywane. Takie porównania wyrządzają więcej szkody niż pożytku. Te miejsca są piękne, bo są polskie

Ciekawe czy we Francji Carcassonne nazywają francuskim Szydłowem ? Zwiedzałem Szydłów, ale żeby to było jakieś Bóg wie co ?

"Prawie jak Żywiec"

Ciągle piszecie o zapomnianym królu Wacławie z dynastii Przemysłowców, a o Polskim Królu Przemyśle II z dynastii Piastów Wielkopolskich jakoś nikt nie pamięta to on został koronowany na Króla prawie po 190 lat po wygnaniu Bolesława Śmiałego. Co prawda nie władał cała Polska ale był Królem bardzo krótko bo od VI do II i został zamordowany. A Wacław ożenił się z córką Przemyśla II Ryksa i koronował się na króla Ale tak naprawdę nie był królem Polski tylko jego urzędnicy.

byłem dzisiaj choć pogoda nie za bardzo dobra to urokliwe miasteczko potrafiło zrekompensować tą niedogodność . Tylko szkoda że nie udało się mi kupić dzwoneczka które kolekcjonuję . Gorąco polecam i pozdrawiam bardzo miłe panie z kasy w zamku

kuźwa , ten co to pisał to nie był w carcassonne i nawet na fotce nie widział ...

A przypadkiem nie Paczków jest polskim Carcassonne?

Znam jeszcze kilka Carcassone w Polsce: Międzylesie, Świdnica itp. Co jeden "znawca" to odkrywał w Polsce Carcassone.

A u innych miasta jak z bajki. Może i u nas gdy się otrząśniemy.

Nieduże, raczej senne i zapyziałe miasteczko i raczej bardzo zaniedbana, też nieduża starówka. Mury robią wrażenie tylko z zewnątrz. Wewnątrz nie wszędzie można dojść, bo "przeszkadzają" przywarte do nich różne komórki, chaszcze, czyli posesje. Czuć kotami i sikami. W dawnych pomieszczeniach, które można by przekształcić w małe muzeum, jeszcze niedawno była kafejka komputerowa. Może się zmieniło, nie wiem, ale po dwóch wizytach nie chce się tam już wracać. W sumie, największe wrażenie robi dawna synagoga. Chociaż niewielka, to zadbana, ma całkiem ciekawe zbiory, a pan sprzedający bilety chętnie też coś opowie. Kompleksowy zabytek. W tym miasteczku ludzie po prostu żyją na co dzień, więc jest też codziennie, to nie jest typowe miasto turystyczne. Warto wpaść na chwilę, przejazdem, żeby obejrzeć, ale nie należy liczyć na wielkie przeżycia czy choćby w miarę dobrą jadłodajnię (nie pamiętam żadnej). Jest ogromny plus - niekoniecznie zajęty parking przy kościele i sporo miejsca na zewnątrz murów.

Szydłów jest piękny ma klimat byłem tam wielokrotnie naprawdę super-POLECAM !