Potężne stare drzewa powyrywane z korzeniami, pozrywane linie energetyczne, nieprzejezdne ulice, zdewastowane samochody i podtopienia - to bilans nawałnicy, która przetoczyła się przez zachodnią część Mazowsza, najdotkliwiej m.in. przez Płock. Tylko w tej części województwa, mazowieccy strażacy interweniowali kilkaset razy. Nad ranem ponad 20 tys. gospodarstw w całym powiecie płockim było bez prądu. Skutki potężnej nawałnicy pokazali na nagraniu i zdjęciach strażacy z plutonu Wichura z Ochotniczej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim. Wszystkie okoliczne jednostki ruszyły na pomoc poszkodowanym. Jak relacjonowali strażacy, po przejściu silnego frontu burzowego, jednostki miały na miejscu bardzo dużo pracy. Najwięcej wezwań dotyczyło połamanych i powalonych drzew. To nie koniec zagrożenia burzami z porywistym wiatrem, ulewnym deszczem a miejscami gradem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne już ostrzeżenie najwyższego stopnia zagrożenia...
rozwiń