programy
kategorie

Poważny wypadek awionetki w Gliwicach. Wszystko nagrała kamera

Do dramatycznie wyglądającego wypadku doszło w niedzielę na terenie gliwickiego aeroklubu. Pilot maszyny, który już podczas podejścia do lądowania zmagał się z silnymi podmuchami wiatru. W pewnym momencie stracił kontrolę nad maszyną. Awionetka uderzyła w lądowisko skrzydłem, po czym kilkukrotnie dachowała. I choć całe zdarzenie wyglądało groźnie, to pilot wyszedł z wypadku bez szwanku.

12-04-2021
32 reakcje
3
7
22
Podziel się
Komentarze (22)
12-04-2021
Samolotynie dachują. To się nazywa kapotaż.
zobacz więcej komentarzy (22)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(22)
Samoloty
3 lata temu
nie dachują. To się nazywa kapotaż.
Karola
3 lata temu
Jak pilot mógł wysiąść z samolotu o własnych siłach - to było to dobre lądowanie. Obiektywnie - pewnie mogło być lepsze.
fokker
3 lata temu
Panie trzeba było twardo lądować a nie cyrki odstawiać wiatr nie ma tu nic do rzeczy jak można odchodzić na drugi krąg z taką prędkością dopiero na końcu zaczaił że praktycznie wisi a nie leci coś jeszcze próbował sterem kierunku co bez prędkości musiało się skonczyc angle bankiem dobrze ze nikomu nic sie nie stało a panu radze sie doszkolic ewentualnie pozostać na ziemi.
zimny realizm
3 lata temu
Leciał jakby z SOP-u był! Albo po szkoleniu u Błasika i Wosztyla - kompletnie debilnie! Kto temu pętakowi dał uprawnienia do pilotowania czegokolwiek poza pilotem do telewizora? A nawet i w takim przypadku - wyłącznie pod nadzorem?!!!
miszcz
3 lata temu
Wylądował jak José Arcadio Morales.
Najnowsze komentarze (22)
MST
3 lata temu
Antoni, gdzie jesteś? Mam robotę dla ciebie. Ty znasz się na tym najlepiej :-)))
anonim
3 lata temu
Przy tak niewielkiej prędkości i wysokości, manewr wymagający takiego przechyłu nie ma prawa skończyć się inaczej. I tak ma dużo szczęścia, że cały z tego wyszedł.
ttt
3 lata temu
Ale tu znafcóf cała komisja milera ???
Wichajster
3 lata temu
Start jest dobrowolny, lądowanie obowiązkowe.
JA BRZOZA
3 lata temu
ODCHODZIŁ NA DRUGI KRĄG
Myślący
3 lata temu
Taki pilot jak ci w smoleńsku, zamiast odejść na drugi krąg wolał lądować - tylko dlaczego???
kornik
3 lata temu
NALEZY POWOŁAĆ SPECJAISTĘ Z RADAIA MARYJA-MACIEREWICZA! KILK MILIONÓW I WSZYSTKO WYJAŚNI-BOMBA??? TAK!!!!!!
pasjonat
3 lata temu
a mógł odejść na drugi krąg
Komisja badaw...
3 lata temu
I rodzi się pytanie. Dlaczego szczątki nie były rozrzucone w odległości 800 metrów?
miszcz
3 lata temu
Wylądował jak José Arcadio Morales.
buuaahahahaaa
3 lata temu
Siada tak samo jak Wosztyl siadał JAK-iem w Smoleńsku. Różnica wyłącznie w warunkach atmosferycznych - mgła nie przewraca samolotów (dlatego Wosztylowi się udało), wiatr jak najbardziej. Ale i tak widać, że to kursant Wosztyla się poPISywał! Ta sama ROZPACZLIWA technika lotu!
Wosztyl też t...
3 lata temu
Kolejny szkolony przez fahofcuf Macierewicza. Na papierowych samolocikach....
pilot
3 lata temu
oPIS zdarzenia tak samo "profesjonalny" jak "pilotaż". Małpa bawiąca się plastikowymi samolocikami też by tak "lądowała". O ile nie lepiej.
zimny realizm
3 lata temu
Leciał jakby z SOP-u był! Albo po szkoleniu u Błasika i Wosztyla - kompletnie debilnie! Kto temu pętakowi dał uprawnienia do pilotowania czegokolwiek poza pilotem do telewizora? A nawet i w takim przypadku - wyłącznie pod nadzorem?!!!