W centrum Poznania młoda kobieta straciła przytomność i zaczęła się dławić własnym językiem. Jej znajomy zaczął ją ratować i dał jednemu z gapiów swój telefon, aby zadzwonił po pogotowie. Mężczyzna jednak skorzystał z okazji i ukradł telefon. Policja już ustaliła jego personalia, ale na razie nie udało się go zatrzymać.